Tort a’la malinowa chmurka

Tort zrobiony na podstawie przepisu na ciasto Malinowa chmurka. Z racji tego, że to tort ciasto kruche zastąpiłam biszkoptem i na wierzch nie dawałam bezy tylko ozdobny urodzinowy opłatek.

Składniki na biszkopt:

• 5 jajek
• 120 g cukru
• szczypta soli
• 100 g mąki pszennej
• 40 g mąki ziemniaczanej

Wykonanie:

Do naczynia Thermomix zakładamy motylek i dajemy same białka ze szczyptą soli ubijamy czas 3-4 min/obr.4.

Następnie czas 4 min/obroty 4 i dosypujemy po jednej łyżce cukru. Nastawiamy czas 2 min/obr.3 i dodajemy żółtka.

Im dłużej ubijamy ciasto tym pulchniejszy biszkopt więc róbmy to wszystko powoli.

Wsypujemy mąkę i mieszamy czas 30s/obr.2

Całość wlewamy na blaszkę i pieczemy 30-40 minut w temp. 180 stopni.

Składniki na galaretkę z malinami:

• 600 g malin świeżych lub mrożonych
• 3 malinowe galaretki
• 3 szklanki wody

Wykonanie:

Do naczynia Thermomix wlewamy wodę i doprowadzamy do wrzenia czas 2 min/tepm. 100/obr.1. Dosypujemy galaretki i mieszamy czas 1 min/obr.3

Do miski wsypujemy maliny i zalewamy gorącą galaretką. Odstawiamy w chłodne miejsce do stężenia. (czas tęenia zależy jakie mamy maliny. Jeżeli mamy mrożone galaretka tężeje ok 5 min)

Składnik na krem śmietankowy z wanilią:

• 500 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
• 250 g serka mascarpone, schłodzonego
• 30 g cukru pudru
• nasionka z 1 laski wanilii lub cukier puder z wanilią

Składniki na krem śmietankowy z wanilią powinny chłodzić się w lodówce min. 12 godzin.

Do naczynia Thermomix dajemy wszystkie składniki na krem, zakładamy motylek i mieszamy do uzyskania gęstego kremu czas 3 min/obr.3.

Składanie tortu:

Biszkopt pozostawiamy w tortownicy. Brzegi tortownicy wykładamy. Na zimny biszkopt wlewamy tężejącą galaretkę.

Galaretka nie może być płynna ponieważ może nam wsiąknąć w biszkopt.

Tortownicę odstawiamy do lodówki aby galaretka nam stężała całkowicie. (najlepiej na całą noc)

Na zastygłą galaretkę wykładamy krem.

Dekorujemy wg. uznania.

Ja robiłam tort na 5 urodziny dla miłośniczki Krainy Lodu dlatego na wierzch położyłam opłatek z Elzą i resztę tortu posypałam wiórkami kokosowymi (imitacja śniegu)